Płukanie ust olejem i szorowanie języka pozwolą Ci pozbyć się bakterii oraz utrzymać Twoje ciało w zdrowiu. Dowiedz się, jak wykorzystać te techniki oraz jakich olejów i akcesoriów używać.
Płukanie ust olejem stało się ostatnio modne w kręgach medycyny holistycznej, ale z pewnością nie jest niczym nowym. To starożytna ajurwedyjska technika mająca na celu oczyszczenie jamy ustnej i przestrzeni między zębami z bakterii, które mogłyby się dostać do krwiobiegu. Wiele badań wykazuje, że bakterie z jamy ustnej mają kilka sposobów, by przedostać się do krwiobiegu i przyczynić się do wielu poważnych problemów zdrowotnych, przede wszystkim chorób układu krążenia. Jest on też techniką codziennej detoksykacji. Opiera się na teorii mówiącej, że w ustach następuje dwustronna wymiana – substancje mogą wniknąć do środka, jak i zostać wydalone, zupełnie jak przez skórę. Dlatego właśnie niektóre leki przyjmujemy wkładając je pod język, to skuteczny sposób na zaabsorbowanie substancji przez krwiobieg. Ajurweda idzie o krok dalej, zakładając, że język i inne tkanki w jamie ustnej wydalają substancje z ciała przez gruczoły ślinowe, co pomaga w ten sposób oczyścić układ limfatyczny i krew. Olej sezamowy wzmacnia efekt detoksykacji, ale olej kokosowy też działa.
Pamiętaj, że jeśli wykonujesz taką praktykę jak ajurwedyjskie ssanie oleju, to nigdy nie robisz wyłącznie tej rzeczy, ale wiele innych, które mają wpływ na twoje ciało. Jeśli zmniejszą się objawy trądziku, albo depresja złagodzi, to nie będzie to tylko wynik stosowania ssania oleju, ale skumulowany efekt wielu różnych technik, z ta włącznie. Efekty związane z higieną jamy ustnej są oczywiste, ale wpływ na cały organizm jest powiązany ze wszystkim, co robisz.
Po wykonaniu tej praktyki, wypluty olej powinien być biały i spieniony. To oznacza, że robisz to jak należy. Nie trzymaj go w ustach nieruchomo, tylko energicznie przepłucz wnętrze
jamy ustnej, niech będzie on w ciągłym ruchu. Kiedy już go wyplujesz, możesz poczuć gruby nalot na języku. To kolejny znak, że robisz to jak należy. Po wypłukaniu ust możesz oczyścić
język skrobaczką . Nie musisz tego robić codziennie, ale sumienność jest kluczem w praktyce ajurwedy. Na początku może ci się to wydawać dziwaczne, olej ma dziwną strukturę, do której możesz nie być przyzwyczajony. Jeśli ci się to nie spodoba, spróbuj to robić trzy razy w tygodniu. Codziennie byłoby lepiej, ale trzy razy w tygodniu też przyniesie rezultaty. Nie musisz tak naprawdę poświęcać na to czasu ani uwagi, po prostu to zrób.
Jeśli masz kłopoty z higieną jamy ustnej, takie jak halitoza (przykry zapach z ust), zapalenie lub cofanie dziąseł, to serdecznie zachęcam cię do codziennego ssania oleju. Poza tym ssanie
oleju daje uczucie większej świeżości w ustach niż po samym umyciu szczoteczką. Kiedy przyzwyczaisz się do tego uczucia, możesz czuć się nieświeżo bez ssania oleju.
Instrukcja płukania ust olejem
To naprawdę proste. Wystarczy jedna albo dwie łyżki stołowe oleju sezamowego. Możesz też użyć delikatnie podgrzanego oleju kokosowego (żeby stał się płynny, jeśli tak ci bardziej
odpowiada, albo sam się rozpłynie w twoich ustach), jeśli sezamowy ci nie odpowiada. Dla większości osób olej sezamowy jest najbardziej skuteczny. Przepłukuj jamę ustną i wsysaj olej przez zęby do dwudziestu minut. Nie połykaj oleju, jego zadaniem jest wydostanie toksyn z twojego ciała. Możesz zacząć od minuty lub dwóch, dopóki się nie przyzwyczaisz do trzymania oleju w ustach przez dłuższy czas. Kiedy skończysz, wypluj olej i wyszoruj język, a następnie
umyj zęby.
Szorowanie języka
Możesz szorować język szczoteczką do mycia zębów, ale badania pokazują, że skrobaczka przeznaczona do tego celu jest bardziej skuteczna. Skrobaczka usuwa 75% lotnych związków siarki, z szczoteczka 45% . Większość osób ma na języku delikatny nalot, ale gdy spojrzymy na język małego dziecka (albo kogoś z prawidłowym trawieniem), zobaczymy różowy albo czerwony
język, z odrobiną nalotu z tyłu. Język jest odzwierciedleniem stanu organizmu pogarszającego się z wiekiem i nagromadzeniem amy. Do wyszorowania języka wystarczy skrobaczka i kilka minut.
Wysuń język i umieść skrobaczkę najdalej, jak możesz, delikatnie naciskając, przesuń do czubka języka. Opłucz skrobaczkę i powtórz,dopóki język nie będzie wolny od nalotu. Rób tak prawie codziennie po płukaniu olejem i przed myciem zębów. Większość osób jest zszokowana ilością nalotu na początku, ale jeśli będziesz regularnie oczyszczać język, z czasem będzie go
mniej.
Więcej na temat innych ajurwedyjskich praktyk znajdziesz w publikacji dr Kulreet Chaudhary: „Ajurwedyjski detoks”.
